Recenzja
VW Tiguan
Pierwsza generacja modelu Tiguan została sprzedana w liczbie ponad 2,6 miliona egzemplarzy. Oczekiwania wobec drugiej generacji tego ulubieńca tłumów są zatem wysokie. W ten sposób VW wybrał nie ewolucję, ale rewolucję. Całkowicie nowy model oparty na przyszłościowej platformie MQB.
Siedem wersji sil
nikowych Nowy Tiguan jest dostępny w siedmiu wersjach silnikowych. Trzy silniki benzynowe TSI mają moc 125 KM, 150 KM lub 220 KM. Cztery silniki wysokoprężne TDI mają moc 115 KM, 150 KM, 190 KM i 240 KM. Podstawowe wersje silnikowe nowego Tiguana są dostępne tylko z napędem na przednie koła. Wszystkie pozostałe wersje silnikowe mają opcjonalny lub standardowy napęd na cztery koła (4MOTION). Cena wyjściowa Tiguana wynosi 26 990 euro. Do tego dochodzi silnik 1.4 TSI o mocy 125 KM. Jeśli chcesz diesla, musisz wyłożyć co najmniej 28 530 euro za 2.0 TDI o mocy 125 KM. W przypadku topowego modelu, takiego jak 2.0 TDI SCR 4MOTION (z napędem na wszystkie koła) Highline o mocy 190 KM, cena bazowa wynosi 42 350 euro.
Systemy wspomagające
Nowy Tiguan jest wyposażony w liczne systemy wspomagające jazdę, które są dostępne w standardzie lub można je wybrać opcjonalnie.
Na przykład, nowy Tiguan jest standardowo wyposażony w funkcję hamowania zapobiegającą wielokrotnym zderzeniom i automatyczny system hamowania Front Assist. Obejmuje to funkcję awaryjnego hamowania w mieście i wykrywanie pieszych. W przypadku wykrycia pieszego na pasie ruchu przed Tiguanem, system wyda ostrzeżenie. W drugiej fazie system będzie również hamował samochód.
Jeśli dojdzie do kolizji z pieszym lub rowerzystą, aktywny mechanizm maski (również w standardzie) powoduje lekkie podniesienie maski, zmniejszając ryzyko niebezpiecznych obrażeń głowy.
Kolejnym standardowym systemem jest asystent pasa ruchu. System ten ostrzega kierowców, gdy zmieniają pas ruchu poza miastem bez kierunkowskazów. System będzie również automatycznie przeciwdziałał skrętowi kół, aby uniknąć kolizji z nadjeżdżającymi pojazdami.
Napęd na cztery koła
Oprócz napędu na przednie koła, można również wybrać Tiguana z napędem na wszystkie koła (4MOTION). Działa to ze sprzęgłem Haldex i który zapewnia, że w normalnych warunkach napędzane są przednie koła, a to z myślą o bardziej korzystnym zużyciu paliwa. Jeśli system wykryje zbliżającą się utratę przyczepności, w ułamku sekundy włączy również tylne koła. Za pomocą pokrętła 4MOTION Active Control na konsoli środkowej kierowca może wybierać spośród czterech różnych trybów jazdy. Dostępne są dwa profile dla dróg, tj. na szosie i na śniegu. Możesz także wybrać dwa profile offroad: offroad i offroad indywidualny.
Większy
Nowy Tiguan rozwinął się we wszystkich kierunkach. Przy długości 4 486 mm nowy model jest o 60 mm dłuższy. Pod względem szerokości model stał się o 30 mm szerszy niż wcześniej. Przekłada się to również na większą przestrzeń wewnątrz. Pasażerowie otrzymują 29 mm dodatkowej przestrzeni z tyłu, aby rozprostować nogi. Zwiększyła się również przestrzeń nad głową i bagażnik. Obniżono również próg załadunkowy, aby jeszcze bardziej ułatwić załadunek Tiguana.
Tiguan 2.0 TDI DSG 4Motion Highline
Nowego Volkswagena Tiguana poznaliśmy podczas jazdy testowej z silnikiem 2.0 TDI DSG 4Motion Highline. Ten Tiguan ma silnik wysokoprężny o pojemności 1 968 cm3 o mocy 150 KM i maksymalnym momencie obrotowym 340 Nm. Od 0 do 100 km/h rozpędza się w 9,3 s, a jego prędkość maksymalna wynosi 200 km/h. W tej wersji silnikowej Tiguan czuje się żwawo, ale nie jest prawdziwie sportowy. Oczywiście, że nie musi. Siedmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów DSG zmienia biegi bardzo płynnie i cicho. Nasz samochód testowy miał również napęd na cztery koła. Na polnej drodze pełnej wybojów i różnic poziomów Tiguan również czuł się jak ryba wyjęta z wody. Podwozie i amortyzatory są wyważone i zapewniają komfortową jazdę po gorszych drogach lub polnych ścieżkach.
Wnioski
Nowy Tiguan prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Linie z przodu i z tyłu nadają SUV-owi twardy wygląd, a wnętrze jest ładnie wykończone. Jeśli chodzi o silniki, wybór jest duży, od 125 KM do 240 KM, a modele z napędem na wszystkie koła mają również niezbędne możliwości jazdy w terenie. Oczywiście całe to piękno ma swoją cenę, ale w zamian otrzymujesz SUV-a klasy premium.
Johan De Haes
Test driver
